niedziela, 25 listopada 2012

Świąteczne cudeńka na sprzedaż

czas pomyśleć o świątecznych prezentach, więc z tej okazji otwieram mój kuferek skórzanych rozmaitości...
opis już jest, a zdjęcia niech dalej kuszą :)
projekty autorskie, każda rzecz tylko w jednym egzemplarzu!!!




szaro - czarny okazały wisior, z tyłu zapinany, z grubym skórzanym frędzlem, koraliki ceramiczne o raz filcowe kulki, elementy metalowe; długość od karku: 50 cm

obok pasująca do naszyjnika bransoleta z naturalnej skóry (zamsz), szyta; końcówki klejone, metalowe; ozdobna czarna kula filcowa oraz koralik ceramiczny, zakończona rączką "hand made"; długość: 20 cm, szerokość: 6,5 cm w najszerszym miejscu













 


granatowa, skórzana bransoletka z delikatnym wyciskanym wzorem, bardo mięciutka; szyta, końcówki zaciskane, metalowe; tworzy na ręce piękną kokardę; z łańcuszkiem do regulowania; długość: 18 - 22 cm, szerokość przy zapięciu: 4 cm.







czarna, skórzana, zamszowa bransoletka, o szerokości 4 cm, długości 21 cm; końcówki zaciskane metalowe,z ozdobnym frędzelkiem 5 cm.


z ćwiekami, robiona dla Magdy na specjalne zamówienie :)




delikatny, prosty w formie naszyjnik na czarnym woskowanym sznurku, z długim skórzanym frędzlem z zamszu (9 cm), i ozdobnym łańcuszkiem oraz rączką "hand made", długość od karku: 52 cm

komplet dopełniają śliczne kolczyki z takim samym łańcuszkiem




delikane skórzane kolczyki w pięknym, naturalnym kolorze, miękkie i lekkie, długość całkowita: 8 cm (bransoletki brak)




szeroka (6 cm) skórzana bransoleta, bardzo delikatna i miękka w dotyku, kolor granatowy, tłoczony wzór, szyta, końcówki klejone, posiada zapięcie magnetyczne - łatwe w zakładaniu i mocne, długość ok: 20 cm, ozdobny frędzelek (6 cm)



środa, 14 listopada 2012

skórzana biżuteria

biżuteria z naturalnej skóry, w różnych kolorach; 
na zdjęciu granatowa i beżowa;
kolczyki - frędzelki klejone, beżowe lakierowane;
bransoletka szyta, końcówki wklejane, metalowe; zakończona frędzelkiem lub łańcuszkiem
na sprzedaż (również na zamówienie)




 






środa, 7 listopada 2012

cośtam uwieczniłam i pokazuję

Nie to, że nic nie robiłam, bo odkąd poszłam do pracy roboty to mam tyle, że nie wiem w co ręce włożyć, tylko właśnie nie miałam czasu na fotografowanie i pokazywanie. Ale dziś się udało i pokazuję (choć nie wszystko, bo na zdjęcia się doczekać nie mogę:). Decoupage'owe na początku, a na końcu znów coś z innej beczki, bo pole moich działań twórczych ostatnio bardzo się poszerza.
Zapraszam.

Klasyczna (w moim wydaniu) skrzyneczka z sześcioma przegródkami, na biżuterię. Cieniowana patyną. Jak właścicielka zechce to zostanie wzbogacona o narożniki i uchwyt :)







 Słoik na kawę, drugi do kompletu razem z tacą, pozostaje w kuchni maniaczki lawendy, na których zdjęcia wciąż oczekuję...






Oraz nie polakierowana jeszcze, ale i tak już piękna skrzynia na włóczkowe skarby.





Debiutancki komplet biżuterii skórzanej - bransoleta i kolczyki, miękka i delikatna w dotyku, a za razem elegancka. Wkrótce kilka nowych wzorów i kolorów. Pojedyncze sztuki!!!